Piotr Żyła nie żyje – czy to na pewno prawda?

Piotr Żyła jest jednym z najpopularniejszych sportowców w naszym kraju. To zawodowy skoczek narciarski, będący reprezentantem Polski w najważniejszych zawodach narciarskich. Na swoim koncie ma już aż sześć medali z mistrzostw świata, w tym kilku złotych. W swojej karierze skoczek miał okazję aż siedemnaście razy zagościć na podium Pucharu Świata, a w tym dwa razy na jego szczycie. Nic dziwnego, że wszelkie wiadomości na jego temat obiegają media z prędkością pożaru. W ostatnim czasie w sieci zaczęło aż huczeć od artykułów o tym, że Piotr Żyła nie żyje. Jednak, jak te newsy mają się do rzeczywistości? Czy naprawdę jedna z gwiazd sportu odeszła na zawsze?

Piotr Żyła nie żyje – słaby żart? 

Piotr Żyła zdecydowanie podbił serca Polaków, dzięki swoim rewelacyjnym popisom na skoczniach narciarskich. Jednak wraz z jego karierą wzrastała także jego obecność na stronach portali plotkarskich, które chętnie szukają sensacji z udziałem sportowców. Piotr Żyła miał już na koncie skandale za sprawą głośnego rozstania i rozwodu ze swoją byłą żoną, Justyną Lazar. W sieci także często pojawiały się zapytania o wypadki, kontuzje czy stan zdrowia skoczka. Należy przy tym pamiętać, że w sieci nietrudnonie trudno o nieprawdziwe, niepotwierdzone informacje. Choroby, śmierć i inne nieszczęścia przypisywane są często różnym sławom, ponieważ wzbudzają sensację. 

Nic dziwnego, że świat i fani sportowca od razu zainteresowali się, gdy w sieci zaczęły pojawiać się artykuły o wypadku skoczka, w których widniały nagłówki, że Piotr Żyła nie żyje. Skoczek miał mieć wypadek samochodowy, w którym stracił życie. Oczywiście, okazało się to nieprawdą. W rzeczywistości Piotr Żyła ma się dobrze, a fałszywe artykuły o jego śmierci stanowiły jedynie clickbait, czyli przynętę na internautów. W dodatku, najprawdopodobniej taką ścieżkę obrali sobie internetowi oszuści, którzy wykorzystują sensacje do nakłaniania użytkowników do kliknięcia w niezaufane witryny internetowe. W efekcie w taki sposób wykradają dane użytkowników, dzięki który mogą później logować się na ich konta, przechwytywać powiadomienia, itp. Mogą także rozsyłać groźne wirusy, które infekują komputer i połączenie z siecią. 

Piotr Żyła nie żyje – wypadek w Zakopanym? 

Fałszywe informacje o tym, że Piotr Żyła nie żyje nie są wcale nowością. W sporcie wypadki i kontuzje zdarzają się często, więc to dobra pożywka dla internetowych oszustów, nie tylko dla prawdziwych portali plotkarskich. Wcześniej informacja o śmierci skoczka pojawiła się przy okazji wypadku na skoczni, który naprawdę miał miejsce.

W 2019 roku fani zastanawiali się, czy Piotr Żyła nie żyje, gdyż uległ on wypadkowi podczas konkursu skoków narciarskich w Wiśle. Po skoku sportowiec miał problemy ze sprzętem. Podczas lądowania nie wypięła się jedna z nart. W efekcie skoczek upadł, kilkukrotnie przetoczył się w drodze na dół toru i ostatecznie upadł na twarz. W telewizji można było zobaczyć wtedy zakrwawioną twarz sportowca, a sam wypadek wyglądał na dość poważny. Ostatecznie okazało się, że Piotr Żyła ze zdarzenia wyszedł prawie bez szwanku – jedynie miał pokiereszowaną twarzy i rozbity nos.

Warto pamiętać by nie wierzyć ślepo we wszystko, co się widzi i czyta w sieci. Wiele informacji przechodzi tam bez wcześniejszej weryfikacji faktów. W dodatku, wiele takich nieprawdziwych newsów to próba oszustwa, polegającego na skłonieniu do wejścia na niebezpieczne strony internetowe. Warto zawsze zwrócić uwagę na adres strony, zanim na nią wejdziemy i omijać te, które wydają się podejrzane. Poza tym, lepiej korzystać ze stron wykorzystujących szyfrowanie danych, co pomaga chronić dane wrażliwe użytkowników.

Sprawdź:

Damian Kwaczyński
Damian Kwaczyński
Inżynier mechaniki, przyszły ojciec Julki.

Powiązane artykuły

Ostatnie artykuły