Słynni piłkarzy i ich drogie samochody (Benzema, Messi, Lewandowski)

Wszyscy wiemy z czym wiąże się profesjonalna kariera piłkarska. Z jednej strony – mordercze treningi, presja, życie w trasie, stres, ale z drugiej – wykonujesz zawód, który kochasz, sława, pieniądze, znajomości. Zalety zdecydowanie mogą zatem wynagrodzić pewne minusy. Tym razem zwróćmy uwagę na zarobki, a raczej na to co z nimi robią piłkarze. Domy, wakacje, ubrania, a przede wszystkim – samochody i to o nich będzie ten artykuł. Czym zatem jeżdżą znani zawodnicy? Sprawdźmy.

Karim Benzema (Real Madryt, Francja)

Będąc gwiazdą Realu Madryt i zdobywcą Złotej Piłki za rok 2022 (co do której od samego początku był faworytem u najlepszych bukmacherów – kursy na jego zwycięstwo nie przekraczały 1.03-1.05 za każdą postawioną złotówkę) po prostu musisz jeździć czymś wyjątkowym. Bugatti Veyron to wóz w którym można zobaczyć Karima Benzemę. Co tu dużo mówić, takiego auta nie widuje się zbyt często na ulicach. 16 cylindrów, ponad 1000 KM, prędkość maksymalna ponad 400 km/h, a samych modeli wyprodukowano raptem 450 co sprawia, że jest to prawdziwy biały kruk.

Źródło: karimbenzema / instagram

Cristiano Ronaldo (Manchester United, Portugalia)

O samochodach które miał lub ma w garażu słynny Portugalczyk można by napisać książkę, dosłownie. Przeglądając jego instagramowy profil znaleźć można najrzadsze i najciekawsze dostępne wozy: Rolls-Royce Cullinan, Ferrari F12 TDF, Lamborghini Aventador, Maserati GranCabrio, Ferrari F430, Mercedes-Benz Brabus G65, Audi RS7 – to tylko część kolekcji, ale już można dostać zawrotów głowy. Najciekawszymi autami w kolekcji są chyba jednak dwa modele Bugatti – Chiron oraz Centodieci. Produkowane we Francji super wozy znane są z niesamowitych osiągów oraz niebotycznych cen.

Chiron to prawdziwe monstrum – 8 litrowy silnik, 1500 KM i prędkość maksymalna 440 km/h. Cena? Ok. 4 mln euro. 

Centodieci, czyli sto dziesięć (od 110 rocznicy utworzenia marki) to jeszcze bardziej niesamowity pojazd. W skrócie – 8 mln euro, 1600 KM i v-max ograniczony elektronicznie do 380 km/h. Jaki jest zatem faktyczny szczyt prędkości jaki może osiągnąć francuski hipersamochód? Być może sam Cristiano to wie.

Leo Messi (Paris Saint Germain, Argentyna)

Argentyńska supergwiazda również dysponuje imponującym parkiem maszynowym. Siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki posiada zarówno te nieco „skromniejsze” auta jak Audi RS6, A7 i Q7, ale i zupełnie rzadkie egzemplarze jak Pagani Zonda Tricolore, Mercedes SLS AMG, Maserati Gran Turismo MC Stradale, ale zdecydowanie największe wrażenie robi model dość nietypowy jak na piłkarza. Jest nim Ferrari 335 S Spider Scaglietti. Nazywane też Tańczącym Koniem z 1957” włoskie dzieło sztuki to jeden z najdroższych samochodów świata. Messi kupił je podobno za 37 mln euro, tak przynajmniej twierdzą włoskie media. Osiągi? Nawet dziś robią wrażenie, a co dopiero w latach 50. 400 KM, 4,4 sekundy do pierwszej „setki” i prędkość maksymalna na poziomie 300 km/h. Można się tylko  domyślać, że była wieloletnia gwiazda Barcelony nie jeździ nim na zakupy do supermarketu.

Robert Lewandowski (FC Barcelona, Polska)

Robert to topowy zawodnik, będący w ścisłej czołówce światowej, więc i w garażu muszą znajdować się najwyższej klasy auta. Polskie piłkarza często widywano w najróżniejszych modelach Audi, a to ze względu na wiele lat spędzonych w barwach Bayernu Monachium. Niemiecki klub ma podpisaną umowę sponsorską z producentem spod znaku czterech okręgów, więc piłkarze mają do dyspozycji dowolne auta z oferty.

Oprócz tego, widywano go w takich wozach jak Ferrari F12 Berlinetta, , Ferrari F488 Spider Bianco, Maserati Gran Turismo, Lamborghini Gallardo, Bentleya Continental GT Speed czy produkowane tylko na zamówienie Porsche 911 Speedster. Oprócz tego, znalazło się miejsce dla kilku aut bardziej ukierunkowanych na komfort, niż bicie rekordów prędkości na torze – Mercedes S560 Maybach czy CL 63 AMG.

Popularny „Lewy” niejednokrotnie wspominał w wywiadach również o swoich motoryzacyjnych początkach. Pierwszym autem za którego kierownicą zasiadał było Daewoo Matiz. Wraz z rozwojem kariery pojawiały się różne inne samochody, np. znany i lubiany Ford Sierra. Pierwszym krokiem w kierunku aut sportowych była natomiast Renault Laguna III Coupe, którą jeździł już w czasach gry w Lechu Poznań, o czym pewnie pamiętają nieliczni gracze bukmacherów obstawiający mecze, kiedy to RL9 nie był tak popularny w ofercie tych firm jak i w ogóle poza polskim piłkarskim podwórkiem.

Artykuł sponsorowany

Damian Kwaczyński
Damian Kwaczyński
Inżynier mechaniki, przyszły ojciec Julki.

Powiązane artykuły

Ostatnie artykuły