Wymień swoje wady – co odpowiedzieć?

Rozmowy o pracę – jedni czują się podczas nich jak ryba w wodzie, a inni jak w horrorze. Jest to stresująca sytuacja, bo musimy w niej opowiadać o sobie, a przecież nikt nas nie nauczył w szkole, jak dobrze się zaprezentować – system edukacji piętnuje raczej nasze słabe strony, przez co później brakuje nam pewności siebie. Jak dobrze wypaść na spotkaniu z rekruterem/ką? Jakie wady wymienić na rozmowie kwalifikacyjnej? Czego lepiej nie mówić? Jeśli jesteś ciekawy, jak dobrze się zareklamować podczas rekrutacji, to zapraszamy do lektury!

Wady na rozmowie kwalifikacyjnej – co odpowiedzieć?

Podczas rekrutacji praktycznie zawsze pada to niezręczne pytanie/prośba, czyli Jakie są Pana/Pani mocne i słabe strony? lub Proszę wymienić swoje wady. Na rozmowie kwalifikacyjnej jesteśmy przeważnie dosyć zestresowani, przez co łatwiej o jakąś gafę – zwłaszcza przy takim pytaniu. Co w takim razie warto odpowiedzieć, żeby przejść do następnego etapu rekrutacji?

Rozmowa o pracę – wady. 

Przydatne wskazówki, dzięki którym przekujesz wady w zalety!

  • Rekruter/ka zdaje Ci takie pytanie, bo chce wiedzieć, czy zdajesz sobie sprawę ze swoich słabości. Dlaczego? Bo osoby, które mają się za idealne, są raczej słabymi członkami zespołu.
  • Wymieniając na rozmowie o pracę wady, podkreśl, że nad nimi pracujesz – na przykład: Mój angielski jest na średnim poziomie, ale zapisałem/am się na korepetycje.
  • Spróbuj słabe strony przekuć w zalety – na przykład jesteś na rozmowie o pracę w branży gastronomicznej. Na prośbę pt. Wymień swoje wady, możesz odpowiedzieć, że jesteś pedantem/ką – pedantyzm jest odbierany jako wada, ale jednak umiejętność zachowywania porządku w tej branży, jest bardzo ważna. Druga  sytuacja: Starasz się o pracę niani – jakie wady wymienić na rozmowie kwalifikacyjnej? Możesz powiedzieć, że jesteś za bardzo opiekuńczy/a lub przewrażliwiony/a na punkcie bezpieczeństwa. Przesadne otaczanie dziecka opieką jest najczęściej odbierane jako wada, bo takie podejście nie uczy samodzielności. Jednak jeśli rodzic usłyszy coś takiego, to może obdarzy Cię na starcie większą ilością zaufania? 

Wymień swoje wady – czego unikać?

Przejdźmy teraz do tego, jakich wad na rozmowie kwalifikacyjnej nie warto wymieniać

Rozmowa o pracę i wady, które lepiej przemilczeć

  • Jeśli aplikujesz na stanowisko, które polega na ciągłej styczności z klientami, to lepiej nie wspominać o tym, że np. nie lubisz ludzi, jesteś konfliktowy/a czy nie jesteś cierpliwy/a. Oczywiście szczerość jest ważna, jednak są to kluczowe cechy, które świadczą o tym, że ktoś nadaje się do obsługi klienta – jeśli brak Ci kompetencji społecznych, to może nie warto aplikować na takie stanowisko? To samo dotyczy np. braku umiejętności pracy w grupie – jeśli aplikujesz na stanowisko, które polega na grupowym działaniu i dobrej komunikacji (np. kelner/ka, project manager/ka, praca w kuchni, manager/ka zespołu) to albo musisz zastanowić się nad tym, czy rzeczywiście jest to robota dla Ciebie albo przemilczeć to i od razu rozpocząć pracę nad sobą.
  • Rozmowa o pracę i wady, których nie warto wymieniać to np. bycie spóźnialskim i niesłownym – takie wady psują współpracę na niemal każdym stanowisku, więc nawet jeśli zdarza Ci się w życiu prywatnym nie przychodzić na czas lub nie być słownym/ą, to lepiej nie podawać tego, jako Twoja słaba strona podczas rozmowy z rekruterem/ką. 
  • To samo dotyczy odpowiedzi w stylu: jestem leniwy/a. Możesz nie być pracowitym człowiekiem i raczej zmuszać się do wstania i pójścia do pracy, ale lepiej nie dzielić się tym podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Już mniej więcej wiesz, jakie wady wymienić na rozmowie kwalifikacyjnej, a jakie lepiej jest przemilczeć. Szczerość jest ważna podczas rekrutacji, bo oszczędza czas Tobie i pracodawcy, jednak czasem nie mamy wyboru i mimo niedopasowania do jakiegoś stanowiska, musimy się o nie starać, bo nie mamy innego wyboru. Jeśli jesteś w takiej sytuacji, to nie stresuj się – wszystkiego da się nauczyć! Nasze wady nie są integralnym, nieodłącznym elementem naszej osobowości – da się ich pozbyć, jeśli tylko mamy chęci do pracy nad sobą. Daj znać w komentarzu, jak poszła rozmowa o pracę!

Damian Kwaczyński
Damian Kwaczyński
Inżynier mechaniki, przyszły ojciec Julki.

Powiązane artykuły

Ostatnie artykuły