Jesteśmy świadkami tego, jak język w codziennej komunikacji się wulgaryzuje. Dziś, w dobie mediów społecznościowych obraźliwe przezwiska kierowane są do rozmówcy znacznie częściej. Nim internet stał się powszechny, w kontakcie osobistym tego rodzaju sytuacje zdarzały się zdecydowanie rzadziej. Nie bez kozery zjawisko hejtu rozwinęło się równolegle do rozwoju wirtualnego podwórka.
I teraz pojawia się pytanie, czy jeśli wśród młodych ludzi dominuje taki styl komunikacji i każdy z interlokutorów się na niego zgadza, jest sens ingerować? Czy śmieszne, ale też obraźliwe przezwiska dla kolegi powinny być dla nas problemem, czy może mamy ich tyle, że lepiej głębiej nie kopać? Sprawdź ze mną, skąd wzięły się przezwiska i co powoduje, że ludzie je otrzymują. Przekonasz się, że niektóre z nich to naprawdę obraźliwe przezwiska.
Zobacz: Dissy i pociski na koleżankę – TOP20
Przezwiska dla chłopaka obraźliwe
Wiesz, skąd biorą się przezwiska? Przezwisko to inaczej obraźliwy pseudonim, bo pseudonim jest akceptowany przez osobę, która go nosi. Przezwisko zaś z definicji nadawane jest przez otoczenie, często wbrew woli osoby, która zostaje nim obdarzona. Choć może zdarzyć się, że jest śmieszne, bo wiąże się z nim jakaś zabawna historia. Obraźliwe przezwiska mogą mieć motywację (pochodzenie) kulturowe i nawiązywać do postaci z filmów i bajek, np.
- elf o osobie z charakterystycznymi uszami,
- Walduś o kimś mało rozgarniętym (nawiązanie do sitcomu “Świat według Kiepskich”),
- Shrek i Fiona o ludziach nieatrakcyjnych fizycznie.
Być może z czasem przezwisko filmowe wymyślone dla kolegi lub dla chłopaka spodoba mu się i zacznie na nie reagować pozytywnie. Będą jednak tacy, którzy nigdy nie zaakceptują przezwisk nadanych im przez środowisko zawodowe albo uczniowskie.
Obraźliwe przezwiska dla kolegi
Obraźliwe przezwiska często mają jednym słowem charakteryzować wygląd nosiciela. Najczęściej skupiają się na jakiejś wadzie, jak chociażby duże odstające uszy u elfa. Wśród takich przezwisk, które czasem bywają śmieszne, pojawiają się:
- Tomcio Paluch, troll, krasnal, Bobek o kimś niskim,
- sumo, godzilla, Boczek o osobie otyłej,
- Pinokio o osobie z dużym nosem, ale też takiej, która ma sztywny chód,
- pokemon, Bobek – to obraźliwe przezwiska dla kolegi, który nie należy do przystojnych.
Zdarza się, że przezwiska nadawane są niektórym osobom z powodu ich zachowania. Czasem jest to zachowanie dla nich charakterystyczne, ale zdarza się, że zrobiły coś głupiego jeden jedyny raz i przylgnęły do nich obraźliwe przezwiska. Przykładami takowych będą:
- hamburger o osobie, która lubi jeść fast foody, ale równie dobrze mogła się nim zajadać jeden jedyny raz i u wszystkich wzbudziło to śmiech,
- Ksena, kamikadze – ktoś, kto wdaje się w bójki, bywa agresywny i szuka zaczepki, to pierwsze raczej nie dla chłopaka
- Strażnik Teksasu – osoba, która obsesyjnie przestrzega zasad, w zakładach pracy określa się tak czasami inspektorów od BHP
Jeśli wśród wymienionych przeze mnie przezwisk znalazłeś idealne obraźliwe przezwisko dla kolegi, częstuj się. Choć pamiętaj, że znacznie lepsze są przezwiska wymyślone spontanicznie, w gronie znajomych, a nie wyszukiwane w internecie, żeby kogoś po prostu obrazić.
Obraźliwe śmieszne przezwiska
Przezwiska napiętnują i dyskredytują daną osobę w oczach innych. Z definicji mają być obraźliwe, czasem też upokarzające. Dla autora i innych używających przezwiska, mogą być śmieszne, ale dla kolegi ze szkoły, czy z pracy już niekoniecznie.
Gdy do kogoś przylgnie jakaś łatka, może się za nim ciągnąć przez lata. Wielu specjalistów wskazuje na to, że uczniowie, dla których inni wymyślają obraźliwe przezwiska, mają niższą samoocenę i problem z wypowiadaniem się na forum klasy. Zdarza się, że panicznie boją się ogromnego ośmieszenia, bo są przekonani, że czegokolwiek by nie zrobili, nadane wcześniej przezwisko a magiczny sposób wpłynie na ich los.
W wielu szkołach wymyślanie i używanie przezwisk bywa nazywane wprost nękaniem. W środowisku dorosłych zdarza się, że stanowi element mobbingu, ponieważ ośmieszanie pracownika nim jest.
Obraźliwe przezwiska po angielsku
Osobną grupę przezwisk stanowią te zapożyczone z języka angielskiego. Przezwiska po angielsku możemy podzielić na dwie grupy:
- zapożyczone z języka angielskiego i używane w pierwotnym znaczeniu (tu też często swear words)
- spolszczone anglicyzmy.
W Polsce jako przezwiska po angielsku często pojawiają się angielskie wulgaryzmy, np.:
- asshole – dupek
- nitwit, jerk – przygłup, palant
- pillock, tosser – głupek, arogant, ktoś nieuprzejmy