Paczka w tranzycie – co to oznacza, ile czasu tam będzie?

Robienie zakupów przez Internet z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników, a branża e-commerce przeżywa swój renesans. Nic dziwnego, jeśli w ten sposób możemy zaoszczędzić nie tylko czas, ale również pieniądze. Co więcej, sieć oferuje zdecydowanie szerszą gamę interesujących nas produktów. Często po dokonaniu płatności wybranego artykułu, pojawia się uczucie ekscytacji i wręcz nie możemy doczekać się momentu, kiedy odbierzemy naszą długo wyczekiwaną paczkę. Sprawdzamy wtedy status przesyłki, żeby zweryfikować, czy wszystko idzie zgodnie z planem.  

Co w sytuacji, kiedy pojawia się komunikat, że paczka jest w tranzycie, zwłaszcza jeśli dokonaliśmy zakupu na Shein? Co to oznacza i ile czasu przewidzianego jest na jej dostarczenie? Czy jest to powód do obaw? Jeśli jesteście ciekawi odpowiedzi na te i inne pytania, gorąco zachęcamy Was do zapoznania się z poniższym artykułem.  

Sprawdź: Shein – opinie. Co to za sklep? Sukienki, bielizna – opinie

Paczka jest w tranzycie – komunikat na Shein 

Mimo krytyki z każdej strony, Shein uchodzi dziś za giganta w branży fast-fashion, czyli tzw. szybkiej mody. Szacuje się, że ma około 43 milionów aktywnych użytkowników, a liczba ta wciąż rośnie. Warto dodać, że marka nie posiada sklepów stacjonarnych, a zakupy możliwe są tylko przez ich stronę internetową. Czas dostawy to raptem kilka dni roboczych. Bez wątpienia jest to jeden z głównych atutów tej amerykańskiej marki, a konkurenci w postaci innych odzieżowych gigantów jak Zara czy H&M muszą liczyć się z umacniającą się pozycją przedsiębiorstwa zza Oceanu Atlantyckiego.   

Czasem przy śledzeniu przesyłki pojawia się niejasny dla wielu klientów Shein komunikat Paczka w tranzycie. Zapewne nie raz wprawił w konsternację niejednego konsumenta wspomnianej marki. W internecie aż roi się od zapytań, co to oznacza i czy wpływa to na czas dostawy. Wiadomo, każdy chce otrzymać swoją przesyłkę jak najszybciej. 

Sprawdź: Darmowe próbki Shein – jakie mamy faktycznie szanse?

Paczka w tranzycie – co oznacza, ile czasu trzeba czekać?

Przesyłka w tranzycie (lub inaczej też w transporcie) oznacza nic innego jak to, że paczka została przekazana kurierowi i następnie będzie kierowana pod wskazany adres dostawy. Sama definicja słowa tranzyt to przewóz osób lub przedmiotów przez terytoria innych państw. Dobrym przykładem będzie transport towaru ze Słowacji na Litwę przez Polskę, który określa się właśnie mianem tranzytu. Analogicznie będzie w przypadku przewozu paczek z Shein – mają one jednak zdecydowanie dłuższą trasę do pokonania. 

Kolejne pytanie, które często się pojawia to – Ile czasu jest paczka w tranzycie Shein?. Tutaj również nasza redakcja spieszy z odpowiedzią. W sytuacji, kiedy wybraliśmy dostawę przez pocztę, możemy poczekać nawet do 3 tygodni, nim będziemy mogli nacieszyć się naszym nowym zakupem. Jeśli będzie to przesyłka kurierska, czas oczekiwania znacząco się skraca i wynosi najczęściej od 5 do 7 dni. Wracając jednak do pytania Ile czasu jest paczka w tranzycie Shein?, odpowiedź na nie nie jest jednoznaczna. Zazwyczaj paczka w tranzycie jest kilka godzin, oczywiście należy wziąć też pod uwagę odprawę celną. Jeśli okaże się, że paczka jest w jakiś sposób podejrzana, czas może wydłużyć się aż do miesiąca – są to jednak bardzo skrajne sytuacje.  

Sprawdź: Karty i litery na Shein – o co chodzi

Warto wspomnieć, że jeśli oczekujemy paczkę dłużej niż wskazany czas dostawy, należy skontaktować się z Biurem Obsługi Klienta w ciągu 45 dni od daty złożenia zamówienia, żeby zweryfikować sytuację. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie internetowej Shein. 

Mamy nadzieję, że po przeczytaniu naszego artykułu nie będziecie się już więcej stresować niespodziewaną informacją. Postaraliśmy się jak najlepiej wytłumaczyć, co oznacza wspomniane wcześniej hasło i ile czasu paczka jest w tranzycie. A czy Wam kiedykolwiek pojawił się podobny komunikat podczas czekania na artykuły z Shein? Lubicie robić tam zakupy czy należycie do zagorzałych przeciwników wszelkich marek fast-fashion? Koniecznie podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach. Zawsze jesteśmy ciekawi Waszych odpowiedzi. 

Damian Kwaczyński
Damian Kwaczyński
Inżynier mechaniki, przyszły ojciec Julki.

Powiązane artykuły

Ostatnie artykuły