Młodzieżowy slang znajduje swoje inspiracje w różnych, często zaskakujących miejscach. W tej kwestii język angielski nikogo nie dziwi. Cytowanie kultowych gier, filmów czy seriali również. Ale kodeks prawny? Co to znaczy 60? Co to powiedzenie ma wspólnego z kryminalnym półświatkiem?
Zobacz: Kacap co to znaczy – obraźliwe dla Rosjan
Co to znaczy, że ktoś jest 60?
W ostatnim czasie nazywanie kogoś 60 (sześćdziesioną) stało bardzo popularne. Słyszymy to nie tylko w rapowych numerach, ale też na ulicy, zwykłych rozmowach czy social mediach. Nie powinno więc dziwić, że jest to jedno ze słów, które ubiegało się o miano Młodzieżowego Słowa Roku. Ci jednak, którzy nie są na bieżąco z językiem młodych ludzi, zastanawiają się: sześćdziesiona? Co to znaczy?
Nie chodzi tu o wiek, rozmiar ani cenę. Co to znaczy 60, znajduje swoje źródło w Kodeksie Karnym, a dokładnie artykule 60. o nadzwyczajnym złagodzeniu kary. Przepis ten odnosi się do sytuacji, w której na skutek współpracy z organami ścigania, złożenia zeznań itp., które okażą się istotne w złapaniu lub pociągnięcia do odpowiedzialności innych zbrodniarzy, osobie podejrzanej (małemu świadkowi koronnemu) może zostać obniżona kara. Takie nadzwyczajne złagodzenie wyroku oznacza, że popełniający przestępstwo zostanie pozbawiony wolności na czas krótszy, niż przewidziane w prawie minimum.
Współcześnie młodzi ludzie używają „sześćdziesiony” na określenie konfidenta, donosiciela. Bywa to też człowiek, który dla własnego zysku donosi na innych, nawet na osoby z własnego otoczenia, tym samym tracąc ich zaufanie. Inne podobne określenia to szpagaciarz, potwierdzacz. Oczywiście wydźwięk przezwiska sześćdziesiona, co to znaczy, jest negatywny i ma na celu obrażenie kogoś. Wyraża się w ten sposób swoją złość, pogardę, dezaprobatę dla zachowania danej osoby.
O ile przyjęło się postrzegać donosicielstwo jako coś negatywnego i niepożądanego, warto zastanowić się, czy sześćdziesiony zawsze zasługują na lincz i odrzucenie? Przypomnijmy sobie na przykład lata 90. i potransformacyjną Polskę, gdzie nowe realia społeczno-gospodarcze bardzo często sprzyjały rozwojowi półświatka przestępczego i mafii. Przez wiele lat takie organizacje stanowiły, mówiąc oględnie, spory problem i wyrządziły zwykłym ludziom wiele szkód. Zeznania tak zwanych 60-sion w licznych przypadkach przyspieszyły postępowanie i pomogły ująć wielu niebezpiecznych ludzi.
Zobacz: Damn co to znaczy w slangu?
Okazuje się, że współcześnie również nie brakuje ludzi, którzy zyskując miano sześdziesiony, przyczynili się do nagłośnienia i ukarania złych praktyk w znanych korporacjach albo przynajmniej rzucenia nowego światła na działanie różnych firm. Przykładem może była pracownica Facebooka, Frances Haughen, która upubliczniła niewygodne informacje dotyczące zaniedbań platformy w sprawie przeciwdziałania przemocy, walki z dezinformacją czy teoriami spiskowymi, jak też wyniki badań, wskazujące na negatywne skutki korzystania z platform Meta na zdrowie psychiczne nastolatków. Podobne przypadki możemy znaleźć choćby w GameDevie, branży, w kontekście której coraz częściej mówi się o mobbingu i crunchu. Przykładem mogą być liczne afery Activision Blizzard z Bobbym Kotickiem na czele.
Osoby występujące we wspomnianych aferach, jak można się domyślić, wskutek swojego „donosicielstwa” straciły pracę. Zdemaskowały bezduszność i nieuczciwe praktyki gigantów, działając co prawda na niekorzyść firmy, ale z poszanowaniem dobra konsumentów i innych pracowników. Z tego powodu warto nadmienić, że już wkrótce pytanie, co to znaczy 60, stanie się ważne nie tylko dla młodzieży, ale niejako też dla wszystkich tych, którym zależy na uczciwym traktowaniu pracowników. Mianowicie już niedługo w Polsce wiele instytucji publicznych i prywatnych zostanie zobowiązanych do stworzenia struktur, mających na celu łatwiejsze informowanie o łamaniu praw unijnych oraz ochronę tych, którzy te nieprawidłowości zgłaszają. Ustawa ma gwarantować ochronę sześćdziesion, ich tożsamości, ukrócenie praktyk odwetowych (utrata pracy, pogorszenie ich warunków, itp.) oraz innych negatywnych skutków „donosu”, niezależnie od formy zatrudnienia. Dodatkowo planowana ustawa ma dać możliwość zgłaszania łamania prawa nie tylko w ramach sieci stworzonych przez pracodawcę, ale również innym organom publicznym. Osobą odpowiedzialną za to będzie Rzecznik Praw Obywatelskich.
Co to jest 60 w policji?
Co ciekawe w żargonie policyjnym również występuje takie określenie. Co to znaczy 60 w policji? Tym razem nie ma to nic wspólnego z konfidentem ani instytucją sygnalisty. Jest to wycinek z Dziennika Ustaw o Obowiązku noszenia munduru przez policjantów i ich wyposażenia. Mówi on o tym, że w trakcie trwania pracy, mundurowy jest zobowiązany do przepisowego noszenia munduru i danego mu wyposażenia. Treść artykułu 60. wskazuje również, że osobą, która określa przypadki, w których policjant, mimo pełnienia swoich obowiązków, jest zwolniony z noszenia munduru jest Komendant Główny Policji.
Powyższe wyjaśnienie nie zmienia oczywiście faktu, że slangowa 60-siona również może pojawić się za murami posterunku, a już zwłaszcza w więzieniu. Wtedy należy rozważyć czy to mundur, czy konfident – sześćdziesiona, co to znaczy tym razem?
Zobacz: Rowery Indiana – opinie, co to za firma, kto produkuje, forum, Wikipedia