Palenie papierosów wraz z pojawieniem się mody na zdrowy styl życia stało się passé. Wciąż jednak nie brakuje tych, którzy palą, bo lubią i mają do tego prawo. Palaczy udało się usunąć z restauracji i wielu innych miejsc w przestrzeni publicznej. Ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych mocno utrudniła życie palaczom, ale nie pozbawiła ich praw.
Zatem, czy wolno palić na balkonie? I co najważniejsze dla wielu, czy można palić na balkonie w bloku? Odpowiedzi na te pytania przeczytasz poniżej. Dowiesz się też, jak radzić sobie, gdy sąsiad truje cię dymem z papierosów.
Zobacz: Czy można wyciąć uschnięte drzewo bez pozwolenia?
Czy balkon jest miejscem publicznym?
Rozmowę na temat tego, czy można palić na balkonie, zacząć trzeba od ustalenia, czy balkon to przestrzeń prywatna, jak mieszkanie, czy może publiczna, bo odsłonięta na publiczny widok.
Balkon stanowi integralną część mieszkania. Nie jest miejscem publicznym. To prywatna przestrzeń. Dlatego też na balkonach nie obowiązuje ustawa antynikotynowa.
O tym, czy można palić na balkonie w bloku, piszemy poniżej.
Czy można palić na balkonie w bloku?
W związku z tym, że balkon nie jest miejscem publicznym nie obowiązuje na nim zakaz palenia. Tego może zakazywać wewnętrzny regulamin spółdzielni. Jednak na jego podstawie nie można w żaden sposób karać mieszkańców. W związku z tym za bezprawne puszczanie dymka na balkonie nikt nikomu nie może niczego zrobić.
O to, czy można palić na balkonie, często pytają ci, dla których dym nikotynowy jest uciążliwy. Nie chcą konfrontować się z palącymi sąsiadami, ale szukają prawnych rozwiązań dla poparcia własnego stanowiska.
Z pomocą przychodzi Kodeks cywilny. Art. 144, który dotyczy zakazu immisji – działań lokatora na jego własnym gruncie, których skutki odczuwane byłyby na gruncie sąsiednim. Przepis rzuca nieco inne światło na kwestię tego, czy można palić na balkonie. W związku z nim, każdy kto udowodni, że nie może korzystać ze swojego balkonu z powodu dymu nikotynowego “produkowanego” u sąsiada, może od niego żądać, by przestał na nim palić.
Zobacz: Czy sobota to dzień roboczy?
Co zrobić gdy sąsiad pali papierosy na balkonie?
Już znasz odpowiedź na pytanie, czy wolno palić na balkonie. Samo palenie nie jest zakazane, ale szczególnie w przestrzeni bloku może być uciążliwe dla sąsiadów. Co możesz zrobić, gdy przeszkadza ci dym od sąsiada?
Po pierwsze zamiast iść na noże, lepiej porozmawiać z sąsiadami o tym, że smród z papierosów przedostaje się na twój balkon i do mieszkania, jeśli masz otwarte okno. Wyjaśnij mu, że to szkodliwe i nie chcesz wdychać dymu. On na pewno wie, czy wolno palić na balkonie, więc nie strasz go przepisami, które nie istnieją. Musicie spróbować się dogadać. Może gdy twoje dzieci bawią się na balkonie, to on powstrzyma się od palenia? A może będzie palić na balkonie tylko wieczorami albo gdy jesteś w pracy. Sprawa jest delikatna, bo teoretycznie teraz to ty próbujesz mu ograniczyć prawo do korzystania z własności.
Po drugie jeśli problem jest uciążliwy, możesz zwrócić się do spółdzielni, by uregulowała kwestię palenia. W regulaminie spółdzielni mogą znaleźć się zapisy o zakazie palenia na balkonach, czy w korytarzach.
Po trzecie, możesz sprawdzać, gdzie trafiają niedopałki. Za wyrzucanie ich przez balkon może grozić mandat 500 zł. Ponadto jeśli udowodnisz, że sąsiad stwarza swoim paleniem zagrożenie pożarowe, również może dostać mandat.
Niestety, wprowadzając się do bloku trzeba liczyć się z tym, że ktoś głośno schodzi po schodach o 5 rano albo ma psa, który szczeka, gdy zostaje dłużej sam. Jedni mają małe dzieci, które płaczą w nocy, inni słuchają głośnej muzyki przez cały dzień. Na tak małej przestrzeni trzeba być wyrozumiałym i pamiętać o tym, że sąsiadom może przeszkadzać któreś z naszych zachowań.