Ile zarabia grabarz – zarobki grabarza w Polsce

Grabarz to jeden z tych zawodów, o których niewiele się mówi. Osoby pracujące przy pochówku zmarłych same zresztą niechętnie mówią o swojej profesji. Z jednej strony boją się stygmatyzacji, z drugiej są przekonane, że w zasadzie nie ma się czym chwalić. 

Sprawdzamy, jak wyglądają zarobki grabarza w Polsce i co należy do jego obowiązków. 

Zobacz: Ile zarabia prokurator? Zarobki w prokuratorze

Co należy do obowiązków grabarza?

Obowiązki grabarza uzależnione się od miejsca, w którym pracuje. Zakres obowiązków determinuje zresztą to, ile zarabia grabarz. Najczęściej podstawowym obowiązkiem grabarza jest przygotowanie grobu do pochówku. Musi go wykopać i zabezpieczyć do momentu pochówku. Po pogrzebie zaś zajmuje się zakopaniem grobu oraz przygotowaniem drewnianej skrzynki, która będzie zastępować pomnik. Musi na nim ułożyć na nowo kwiaty i wieńce, które pozostawili żałobnicy. 

Czasem jednak zakres jego obowiązków jest znacznie szerszy. Poza tym może też zajmować się:

  • porządkowaniem cmentarza (np. zamiatanie liści, odśnieżanie, pielęgnacja roślin),
  • sprzątaniem śmieci i przygotowywanie ich do wywozu,
  • drobnymi pracami zleconymi przez rodziny zmarłych (postawienie ławeczki przy grobie, sprzątnięcie grobu)
  • przygotowaniem pogrzebu (transport zwłok do domu pogrzebowego),
  • przygotowaniem ciała zmarłego do pochówku (choć tym znacznie częściej zajmują się pracownicy domu pogrzebowego).

Ile zarabia grabarz?

Na zarobki grabarza będą mieć wpływ dwa czynniki:

  • zakres czynności, które wykonuje w ramach obowiązków zawodowych,
  • miasto, wielkość cmentarza, dla którego pracuje. 

W niewielkich miejscowościach, gdzie grabarz to osoba wynajmowana przez księdza opiekującego się cmentarzem parafialnym do kopania grobu, zarobki grabarza nie są wielkie. Opłatę za wykopanie grobu ponosi rodzina zmarłego i wynosi ona około 500-700 zł. 

W małych wioskach grabarz nie ma nawet etatu, po prostu gdy trzeba, kopie grób. Często jest emerytem, który dorabia sobie na cmentarzu albo pracuje przy parafii. Im więcej pogrzebów, tym więcej zarobi. Często jednak nie ma stałych stawek, a dostaje tzw. co łaska od najbliższej rodziny nieboszczyka. Zdarza się, że są to symboliczne kwoty. 

Anioł

W dużych miastach, zwłaszcza na cmentarzach komunalnych, grabarz zarobić może całkiem sporo. Zdarza się, że jest etatowym pracownikiem spółki komunalnej lub miasta nadzorującego cmentarz. Jego zarobki to około 3500-4500 zł brutto w zależności od zakresu obowiązków. 

Zobacz: Ile zarabia tatuażysta i jak nim zostać?

Grabarz zatrudniony w firmie pogrzebowej może zarobić najwięcej, ale też będzie mieć więcej obowiązków. 

Wykopanie grobu na głębokość 2,5 m i szerokość/ długość około 1mx2,2m to spory wysiłek. Grabarz zwykle wykonuje prace ręcznie. Z uwagi na inne nagrobki nie może wjechać na teren cmentarza koparką. Kopanie grobu zimą, gdy ziemia jest zmarznięta, to prawdziwa katorga. Nie lepiej jest w ulewne dni, gdy grzęźnie w błocie i jest przemoczony do suchej nitki. 

Od czego zależą zarobki grabarza?

Pensja grabarza zależy od tego, kto go zatrudnia i w jakim miejscu przyszło mu pracować. To nie jest ten typ zawodu, że wraz ze wzrostem umiejętności i doświadczenia można zarabiać więcej. 

Choć często trudno znaleźć kogoś, kto będzie chciał zajmować się kopaniem grobów, pensje oferowane grabarzom są niskie. W dużej mierze zatrudnienie znajdują tam osoby, które w ten sposób jedynie dorabiają do emerytury lub pensji. 

Zgodnie z prawem zarządca cmentarza powinien mieć grabarza, który będzie zajmować się przygotowaniem grobu do pogrzebu. Nie może jednak nie dopuścić na teren cmentarza innej firmy świadczącej tę usługę. W praktyce więc każdy konsument szuka grabarza, który wykona usługę najtaniej. 

Zatem to, ile zarabia grabarz, zależy też od tego, jak duża jest konkurencja w okolicy. Jeśli tej pracy nie chce wykonywać nikt inny, może podnosić ceny. Jeśli jednak znajdzie się firma, która wykona usługę taniej, może stracić klientów. 

O pracy grabarza mówi się, że to najsmutniejszy zawód świata. Czy rzeczywiście tak jest? Ci, którzy latami wykonują tę pracę, traktują ją właśnie jak pracę. Jeśli kierowaliby się emocjami, musieliby zrezygnować, a czasem los wymusza na nich to, by zajęli się właśnie kopaniem grobów. 

Zobacz: Friz – wiek, majątek, ile zarabia, samochód, dom, rodzeństwo

Powiązane artykuły

Ostatnie artykuły