Osoby, które trafiają do poprawczaka, obawiają się, że będą w nim zamknięte, jak w więzieniu. Czasem przerażone są dyscypliną i rygorem, który panuje w ośrodku. Bardzo często, jeśli pochodzą z dysfunkcyjnych rodzin, poprawczak jest pierwszym miejscem z zasadami, w którym przebywają. Tymczasem poprawczak to nie to samo, co więzienie. Osoby, które w nim przebywają, zwykle mogą wychodzić i utrzymywać kontakty ze znajomymi. Może być to utrudnione, jeśli ośrodek znajduje się w odległym mieście, ale jako tako zakazu nie ma. A jak z telefonami? Czy w poprawczaku można mieć telefon? Wyjaśniamy.
Zobacz: Za co można trafić do poprawczaka?
Poprawczak a telefon – czy można go mieć?
Każdy zakład poprawczy rządzi się swoimi prawami. To czy w poprawczaku można mieć telefon zależy od regulaminu danej placówki. W Polsce istnieje kilka rodzajów placówek wychowawczych nazywanych potocznie poprawczakami. W tych o zaostrzonym rygorze młodzież prawie w ogóle nie korzysta z nowych technologii: telefon, tablet, komputer.
W tym półotwartych ośrodkach wychowankowie mogą mieć kontakt ze znajomymi i rodziną także przez telefon. Jeśli spotkania i rozmowy z ludźmi spoza ośrodka nie wpływają negatywnie na przebieg terapii, nie są zakazywane. Nie oznacza to jednak, że osoby przebywające w poprawczaku mają swoje telefony cały czas przy sobie.
W wielu młodzieżowych ośrodków wychowawczych młodzież ma dostęp do telefonu przez określony czas, po którym musi go wyłączyć i zdać do depozytu. Możliwe, że wychowankowie otrzymują swoje telefony na weekend lub kilka godzin w tygodniu. Wszystko zależy od tego, jak się zachowują i czy proces resocjalizacji przebiega u nich prawidłowo.
Ośrodek gwarantuje przebywającym nim wychowankom zachowanie więzi rodzinnych: mogą wysyłać korespondencję i dzwonić do swoich rodziców. Poza tym dopuszczalne są także odwiedziny. W przypadku niektórych ośrodków regulamin mówi, że wychowanek może mieć cofniętą zgodę na widzenie lub rozmowę telefoniczną z rodzicami, jeśli złamie regulamin ośrodka. Dodatkowa rozmowa telefoniczna może być także nagrodą.
Choć młodzi ludzie, którzy przebywają w poprawczaku, nie są w nim zamknięci jak w więzieniu, ich życie znacznie różni się od codzienności rówieśników. Mają czas wolny na różne aktywności, ale około godziny 21 obowiązuje cisza nocna, więc o wieczornych wyjściach mogą zwyczajnie zapomnieć.
Plan dnia w takim ośrodku najczęściej wygląda następująco:
6:30 – pobudka, toaleta, śniadanie
8:00 – 15:00 zajęcia szkolne
15:00 – 16:00 obiad, czas wolny
16:00 -18:00 samodzielna nauka
18:00 – 19:00 kolacja, toaleta, porządki w pokojach
19:00 – 21:00 zajęcia dodatkowe, np. oglądanie filmu, sport,
Do tego dochodzą jeszcze zajęcia indywidualne. Wielu wychowanków korzysta z pomocy psychoterapeuty i zwykle spotkania z nim odbywają się po południu. W soboty i niedziele, gdy nie ma zajęć szkolnych, w wielu ośrodkach organizowane są odwiedziny. Do wychowanków mogą przyjechać rodzice, rodzeństwo i przyjaciele. Odwiedziny osób niepełnoletnich mogą odbywać się tylko w obecności kogoś dorosłego.
Wychowankowie zakładów poprawczych właściwie nie mają osobistych rzeczy. Do poprawczaka nie można wnosić gier na konsoli, czy drogich rzeczy osobistych (np. smartwatch telefon). W prawie każdym poprawczaku znajduje się czytelnia i biblioteka, z których młodzież może korzystać do woli. Zasadniczo nie ma też zakazu czytania książek, które młodzi ludzie dostają od rodziców.
Zobacz: Marek Salla – pochodzenie, majątek, żona, e-commerce, dzieci, wikipedia, biznesmen, milioner